– Chociaż od kilku dni obserwujemy względną stabilizację liczby zakażeń, to jednak wirus cały czas zbiera swoje śmiertelne żniwo. Sytuacja nadal jest bardzo poważna – powiedział Premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji prasowej w KPRM.
Zaznaczył, że każdego dnia zwiększana jest liczba łóżek i dostępnych respiratorów. Wskazał, że dziś mamy ponad 37 tys. łóżek, z czego ok. 40 proc. jest wolnych i czeka na pacjentów.
– Przed nami czas, który nazywamy „100 dni solidarności”. To dlatego, że na końcu tego okresu jest wysoce prawdopodobne, że będzie dostępna szczepionka – oznajmił.
Podkreślił, że w tym okresie ważne jest ratowanie życia, ale też miejsc pracy.
– Aby tak było, zdecydowaliśmy, że od przyszłej soboty placówki handlowe będą mogły działać w najwyższym reżimie sanitarnym – powiedział.
Poinformował także o decyzjach dotyczących szkół. Będą one zamknięte do 23-24 grudnia. Ferie natomiast zostaną skumulowane w jednym okresie, między początkiem stycznia, a 17-18 stycznia.
Dodał, że placówki gastronomiczne, kina, teatry, siłownie i kluby fitness również będą zamknięte w okresie przedświątecznym, do 27 grudnia.
Szef Rządu zaapelował, aby spotkania podczas Świąt Bożego Narodzenia odbyły się w gronie małych rodzin, tych, z którymi mieszkamy i aby nie przemieszczać się pomiędzy miastami „bo od naszej dyscypliny będzie zależało to, jak ostre będą musiały być restrykcje”.
Wicepremier, Minister Rozwoju, Pracy i Technologii Jarosław Gowin podkreślił, że Rząd dołoży wszelkich starań, by uratować jak najwięcej miejsc pracy i firm.
– To trudny, ale realistyczny i dobrze przemyślany plan ograniczania strat związanych z epidemią. W ostatnich tygodniach przedstawiciele biznesu wielokrotnie apelowali o przewidywalną perspektywę działań gospodarczych, odmrożenia działalności branż. Taki plan został dziś przedstawiony. Jego powodzenie zależy od solidarności, zaangażowania każdego z nas – oznajmił.
– Przewidywalność i przejrzystość – te dwa kryteria przyświecały nam podczas opracowywania planu, który zawiera klarowne zasady. To, co najważniejsze, to plany warunkowe, które zależą od liczby zachorowań, obciążenia szpitali. Jeśli spadnie ona poniżej 19 tys., przewidujemy powrót do strefy czerwonej. Poniżej 10 tys. – do strefy żółtej, poniżej 4 tys. – strefy zielonej – powiedział Minister Zdrowia Adam Niedzielski.
Źródło: http://pis.org.pl/aktualnosci/rozpoczynamy-100-dni-solidarnosci